![]() ![]() ![]() ...I dotarlem tamtej strony rzeki. Poczuwam sie wolnie, poczuwam sie swietnie. Wiem, ze wrescie moge zasnac bez zadnych trwog, ze nikt nie zabierze mnie w nocy. Jestem w bezpieczenstwie, wsrod swoich - bialoruskich partyzantow. |
|
Pomyslij 7 razy, zanim cos tu wpiszesz: |
13.10.2005, 01:32 :: 69.232.219.23 spodnie na gałęzi :D |
13.10.2005, 01:16 :: 195.50.4.171 twoserge Wlasnie to te same tereny. |
12.10.2005, 22:15 :: 62.121.92.161 senq Czytam "Kochanek Wielkiej Niedzwiedzicy" |
Wróć |